Zarząd PKP Intercity ma już zgodę na ogłoszenie przetargu na zakup składów kolei dużych prędkości – poinformował minister infrastruktury. To postępowanie, które ciągle budzi sporo dyskusji w zakresie prędkości maksymalnych.
– Mam do przekazania bardzo dobrą wiadomość. PKP Intercity dostało zgodę Rady Nadzorczej na ogłoszenie przetargu na zakup taboru high speed, czyli taboru pociągów dla kolei dużych prędkości. Jak sądzę, PKP IC jeszcze w tym roku ogłosi przetarg na zakup pierwszych w Polsce szybkich pociągów – powiedział dzisiaj rano (1 grudnia) na antenie Radia Zet Dariusz Klimczak, minister infrastruktury.
PKP Intercity szacuje, że koszt zakupu jednej jednostki ma wynieść około 120-125 mln złotych za pojazd, a więc ok. 2,5 mld złotych za 20 jednostek z zamówienia podstawowego. To będzie kolejny ogromny przetarg PKP Intercity, które
niedawno podpisało umowę z Alstomem na dostawę składów piętrowych.
PKP Intercity kupuje szybkie pociągiJuż pod koniec września informowaliśmy, że PKP Intercity rozpoczęło przygotowania do przetargu na zakup szybkich elektrycznych składów, które będą obsługiwały trasy do CPK. Przewoźnik zapowiadał wówczas, że przyspieszy prace o kilka miesięcy i ogłosi postępowanie jeszcze w tym roku. Uzyskanie zgody rady nadzorczej oznacza, że postępowanie wkrótce ruszy.
PKP Intercity chce zakupić 20 pociągów z możliwością rozszerzenia zamówienia o 35 kolejnych. Prędkość maksymalna wyniesie minimum 320 km/h. W trakcie dialogu z producentami analizowane będą warianty podwyższenia jej do 350 km/h.
Zamówienie obejmie nie tylko 20 lub 55 pojazdów, lecz także budowę centrum serwisowego – tutaj PKP Intercity ma 3 wstępne lokalizacje, a ostateczny wybór zostanie dokonany w trakcie dialogu technicznego. Ponadto umowa obejmie też 30-letnie utrzymanie jednostek.
– Zaczęliśmy ten proces. W zeszłym tygodniu poszło RFI do 9 firm (z czego 2 to polskie), które mają czas na odpowiedź do 24 października tego roku. Około 15 grudnia będzie zaproszenie do złożenia wniosków do udziału w tym postępowaniu, a producenci będą mieli na to 3 miesiące. Potem nastąpi weryfikacja formalno-prawna, przede wszystkim pod kątem kompetencji. Zakwalifikowane firmy będą z nami prowadziły dialog techniczny, trwający 5 miesięcy, w toku którego ustalimy główne kwestie techniczne. Po tym czasie dialogu ostateczna wersja specyfikacji trafi do wykonawców, którzy przeszli prekwalifikacje i będą mieli 5 miesięcy na złożenie ostatecznych ofert. Zakładamy, że będziemy chcieli podpisać umowę na przełomie 1 i 2 kwartału 2027 roku –
mówił pod koniec września Janusz Malinowski, prezes zarządu PKP Intercity.
PKP Intercity spodziewa się, że oferty na budowę pociągów zostaną złożone także przez konsorcja z udziałem krajowych producentów. Zapytanie o informację w celu zbadania rynku zostało wysłane do dziewięciu wytwórców – polskich i zagranicznych.
Pierwsze sygnały wskazują na zainteresowanie kontraktem ze strony polskich fabryk pociągów.
Takie wyzwanie dał również polskim producentom premier Donald Tusk.
Dokąd pojadą szybkie składy PKP Intercity?20 jednostek z zamówienia podstawowego posłuży PKP Intercity do jazdy po Linii Y z Warszawy do Szczecina/Berlina przez Poznań, w takcie co dwie godziny na każdym kierunku, co zaoferuje godzinny takt do Poznania. Ponadto PKP Intercity planuje też obsługę Wrocławia, również w takcie co godzinę. Wysoka prędkość maksymalna pociągów ma zagwarantować, że czas przejazdu z Warszawy do tych ostatnich miast wyniesie mniej niż 100 minut.
Możliwe będzie także wydłużenie ich kursów do sąsiednich europejskich stolic. PKP Intercity planuje uzyskać dla nowych jednostek homologację na Niemcy, Belgię, Francję, Czechy a także Austrię. To pozwoliłoby na ekspansję zagraniczną i obsługę tras do Kolonii, Brukseli, Paryża, Pragi i Wiednia.
Pociągi z opcji mają z kolei posłużyć do zagęszczenia relacji w kraju oraz większej ekspansji za granicą. W Polsce powinny też trafić do obsługi kolejnej linii KDP, jaka jest planowana do budowy po 2035 roku, a więc CMK Północ, a także całego obecnego ciągu Trójmiasto – Warszawa – Katowice/Kraków (w pierwszej kolejności trafią tu jednak pociągi piętrowe).
CPK też kupuje pociągi KDPOstatnio o zamiarze ogłoszenia postępowania na składy do obsługi CPK w ramach poolu taborowego poinformowało także samo CPK. Spółka zamierza kupić łącznie minimum 80 jednostek, z czego połowę ma stanowić tabor KDP jeżdżący ponad 300 km/h. Poza tym CPK kupi też 16 jednostek do obsługi ekspresów lotniskowych oraz 24 pociągi do obsługi kategorii Regio Express.
Zgodnie z aktualnym harmonogramem, ogłoszenie dwóch odrębnych przetargów na zakup taboru KDP oraz Aero Express/Regio Express zaplanowane jest na 2026 r.
Jaka prędkość na polskim KDP?Zasadność zakupu pociągów mogących jeździć z prędkością ponad 300 km/h budzi od dłuższego czasu kontrowersje.
O zasadność takiego działania podczas ostatniego Kongresu Kolejowego spierali się Piotr Malepszak i Marcin Horała.
Kwestię tę podnosi także CPK, które prowadzi podobną
dyskusję z przedstawicielami spółki Stadler Polska.